Od dawna chciałam sobie sprawić jakąś rudą paletkę, ale jednocześnie żadna mnie nie urzekła. Choć uwielbiam wykonywać makijaż Naked 3 marki Urban Decay, to paleta Heat nie wydała mi się zbyt interesująca (spodobały mi się tylko trzy odcienie), Make Up Revolution nie lubię, podobnie Eveline, paletka Modern od Wibo była bardziej różowa niż rudo-czerwona, poza tym szybko zniknęła z drogeryjnych pułek. I tak oto moja wybredność doprowadziła do tego, że skończyłam z Peach Desire, która kusiła super niską promocyjną ceną (a co mi tam!).
Cienie mają dośc suchą formułę, ale o dziwo nie kruszą się, ani nie osypują. Nie tworzą plam i ładnie się blendują ze sobą oraz innymi cieniami. Dobrze pracują również na mokro,co sprawdza się np. przy tworzeniu wyrazistych kresek.
Pigmentacja rudych odcieni, na których najbardziej mi zależało, robi wrażenie. Nie będę jej porównywać do niewiadomo jak drogich palet, bo takie porównanie byłoby abstrakcją, ale śmiało mogę powiedzieć, że są bardziej nasycone od popularnych cieni MUR (mówię o matach). Ciemniejsze cienie nie są już aż tak dobrze napigmentowane, ale również są w porządku - a już na pewno mają lepszą jakość od pozostałych znanych mi paletek Wibo/Lovely.
Co ciekawe, cienie pachną, chociaż nie do końca potrafię powiedzieć czym - ni to owoce, ni wanilia... ale zapach przyjemny!
Szczerze polecam tę paletę. To dobrze dostępna, niedroga i przyjemna w użytku paletka. Mnie udało się ją zakupić za 13zł, a na nadciągającej promocji w Rossmannie będziecie mogły ją dorwać za jakieś 10zł. Planujecie zakupy? Ja chyba sobie odpuszczę, zirytwało mnie kategoryzowanie klientów na lepszych i gorszych - jeśli o tym nie słyszałyście, to część wybranych osób może od dziś korzystać z przeceny -55%, podczas gdy na resztę od 9 kwietnia czekają ochłapy ;)
Przy okazji nieśmiało zapraszam was także na mojego instagrama i facebooka :)
Bardzo przyjemna paletka, lubie kiedy kosmetyki pachna ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie chciałabym ją kupić ale jak już nadejdzie 9 to na pewno będzie wykupiona. Pójdę bo poluję na kilka rzeczy wibo i lovely, a nigdzie indziej ich nie ma ;)
OdpowiedzUsuńSą na ezebra i na ekobieca :) w innych drogeriach internetowych też je widzialam, no i w internetowym sklepie Wibo.
UsuńTeż mnie wkurzył Rossmann, a paletka bardzo przyjemna:)
OdpowiedzUsuńMam i całkiem lubię, miałam ochotę spróbować drugiej opcji kolorystycznej, ale Rossmann tak mi podniósł ciśnienie, że odechciało mi się tam iść.
OdpowiedzUsuńNie dziwota ;/ bardzo nieuprzejme traktowanie klientów.
UsuńUlubiona 😊 sprawdza się lepiej niż dużo droższy maybelline 😊
OdpowiedzUsuńNiestety te paletki mają totalnie nie moje odcienie, czekam z nadzieją na jakieś nowe wersje :D
OdpowiedzUsuńhehe ja też :D
UsuńCudna ta paletka ;) Skusiłabym się na nią, ale mam już podobnych odcieni mnóstwo w swojej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda ta paletka. Rozswietli te wiosnę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNigdy nic nie miałam z tej firmy. Jakoś nie moglam się przekonać. Chyba po Twoim wpisie dam im drugą szansę :) Ładne kolory
OdpowiedzUsuńPigmentacja tej paletki za tą cenę to coś cudownego!
OdpowiedzUsuńDzisiaj byłam w Rossmanie, nie było tej, była jakaś inna w odcieniach brązu, ale z tej samej serii, jednak się nie skusiłam. Chętnie bym zobaczyła jakiś makijaż nią wykonany.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają te kolory
OdpowiedzUsuńPrzepiekne kolorki <3 takie wiosenne
OdpowiedzUsuńPolecam w 100 procentach.
OdpowiedzUsuńSwietna paletka, bardzo wyraziste kolory! :)
OdpowiedzUsuńKupiłam ją na przecenie o której mówisz właśnie wczoraj. Już się nią malowałam i według mnie jest super, ale ciemniejsze cienie też mi się sprawdziły.
OdpowiedzUsuńwww.aleksandra-rutana.pl