Nie mogę ominąć rzeczy, która pachnie czekoladą lub kakao. Moja miłość do tego zapachu jest zbyt silna, mogłabym używać perfum o takiej woni. Dlatego też, kiedy na zakupach z przyjaciółką trafiłam na tę maseczkę, od razu wzięłam kilka, nie myśląc zbytnio o tym, czy się sprawdzą, czy też nie. Na szczęście wypadły dobrze!
Szczerze mówiąc wcześniej nie miałam żadnej styczności z marką Mediheal, ani też o niej nie słyszałam. Wydaje się być mniej popularna od innych, jak Holika Holika, Tony Moly czy Skin79. Jeżeli jednak kogoś to interesuje, przeczytałam, że Mediheal to marka, która wywodzi się z prestiżowej szkoły medycznej na Uniwersytecie w Seulu.
Maska ma za zadnie tonizować, oczyścić i nawilżyć skórę. Płat jest wykonany z cienkiego i delikatnego materiału, jest on przyjemny w dotyku. Jak przy większości tego typu maseczek, nie zauważyłam aby jakoś specjalnie oczyszczała skórę, za to świetnie nawilża i relaksuje. Zapach kakao jest intensywny, naprawdę przyjemnie jest siedzieć z nią na twarzy. Maska pozostawia cerę nawilżoną, gładką, miłą w dotyku i promienną. Jej cena w polskich sklepach waha się od 7 do 10zł.
A wy znacie tę markę? Jakie macie z nią doświadczenia? :)
Czyli muszę wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPo loginie domyślam się że mamy podobny gust :D
UsuńTeż bym nie przeszła obojętnie obok niej :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale chętnie bym poznała! Co do czekoladowych perfum, to sama posiadam Chocomanię z The Body Shop i bardzo ją lubię :).
OdpowiedzUsuńOhohoho, chyba wiem co wkrotce sobie kupię :D
UsuńOo, ciekawa ;) Rzadko po taki maseczki sięgam, ale zachęca mnie swoim wyglądem :D
OdpowiedzUsuńciekawa maseczka! uwielbiam czekoladę :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie że oprócz kształtu i zapachu te maseczki niczym się od siebie nie różnią (ogólnie wszystkie w płachcie). Wygładzają, zmiękczają, trochę nawilżają, wszystkie w tym samym stopniu. Wolę tańsze do zmywania :)
OdpowiedzUsuńAkurat jak się je zamawia, a nie kupuje w PL, to wychodzą tyle co te zmywalne :P a ja zmywalnych nie lubię bardzo, za dużo z nimi zachodu. Oczyszczające toleruję, ale nawilżające i rozjaśniające - tylko w płacie!
Usuńwygląda smakowicie ;p
OdpowiedzUsuńUwielbiam czekoladowe produkty: płyny, balsamy, maseczki! Sam zapach zabija. Czas wypróbować kolejnej czekoladowej rozkoszy :)
OdpowiedzUsuńOj mam tak jak Ty, cokolwiek pachnie czekolada - ogromnie mnie przyciąga i nie przejdę koło tego obojętnie! Nie znałam tego produktu i chętnie wypróbuje !:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie spotkałem się jeszcze z tą marką i nawet widać, że cena jest spoko :)
OdpowiedzUsuńJak coś pachnie czekoladą to ja jestem już kupiona;)
OdpowiedzUsuńJeszcze kakaowej nie miałam, warto spróbować ;-)
OdpowiedzUsuńO jeszcze takiej nie miałam, ale uwielbiam zapach kakaowy <3
OdpowiedzUsuń